sportonline.pl

sport w najlepszym wydaniu

Liga Narodów: Mecz Szwajcarja – Niemcy

Niemcy kończą pierwszą część aktualnej edycji Ligi Narodów bez zwycięstwa. Drużyna naszych zachodnich sąsiadów nie zachwycała stylem ani energią, a szczególnie widać to było w ostatnim jej meczu przeciwko Szwajcarom. Niemcy powinni być bowiem zadowoleni, że udało im się utrzymać remis.

Mecz na przeciętnym poziomie

Żadnej z drużyn nie spieszyło się początkowo do ataku. Choć obie stosowały wysoki pressing, pierwszą konkretną okazję bramkową zobaczyliśmy dopiero w czternastej minucie meczu. Od razu zakończyła się ona jednak przepięknym golem strzelonym przez naszych zachodnich sąsiadów. Najpierw Mathias Ginter zagrał do Gundogana, a ten wyłożył piłkę Yannowi Sommerowi, który zdecydował się na strzał i pokonał bramkarza rywali.

Pomimo objęcia prowadzenia przez Niemcy, reprezentacja Szwajcarii jeszcze dobre dziesięć minut nie była w stanie przebudzić się z letargu. Dopiero w drugiej części pierwszej połowy zmusili do pracy bramkarza przyjezdnych, Bernda Leno. Strzały na jego bramkę oddawali kolejno Renato Steffan, Stefan Widmer i Granit Xhaka.

Druga połowa meczu od początku stała na nieco wyższym poziomie. Choć wydawało się, że Niemcy grają lepiej od Szwajcarów i kontrolują wydarzenia na boisku, w 57 minucie nadziali się na szybką kontrę. Bramkę zdobył Timo Widmer, po wykorzystaniu podania od Breela Embolo. Po tej bramce Szwajcarzy zdawali się z każdą minutą grać coraz bardziej odważnie, lecz wciąż mieli problemy ze skutecznością. Po większości strzałów piłka lądowała nie w siatce, ale na trybunach.

Helweci pozostali w ofensywie już do końca meczu. Pod koniec spotkania dobre okazje mieli Xhaka oraz zawodnik rezerwowy, Michael Aebischner. Najlepszą zmarnował jednak inny zawodnik z ławki rezerwowych – Ruben Vargas, po strzale którego piłka przeleciała tuż obok słupka, niemal się o niego obcierając.

Szwajcaria – Niemcy 1:1.