Brzydkie zachowanie Czesława Michniewicza!

We wtorek Polska pokonała Szwecję 2:0 i tym samym awansowała na mistrzostwa świata w Katarze. Po meczu oglądaliśmy piękne obrazki i takie, które należy uznać za kontrowersyjne.

Wielka radość

Piękne obrazki to oczywiście radość wynikająca z tego, że udała się awansować. Reprezentacja Polski jest na takim poziomie, że awans na mistrzostwa świata to zawsze spore wydarzenie. Nie sposób też zapomnieć o emocjach, jakie targały Czesławem Michniewiczem – na policzkach selekcjonera widzieliśmy łzy. Można odnieść wrażenie, że wtorkowa radość Polaków to coś, co zostanie z kibicami na długo.

Niemniej jednak nie zabrakło też kontrowersyjnej sytuacji (jeśli tak można powiedzieć). Dla niezorientowanych – chodzi o wywiad, jaki Jacek Kurowski przeprowadził z Czesławem Michniewiczem. Wywiad, który był bardzo nietypowy – Michniewicz w pewnym momencie zaczął atakować Kurowskiego. Widać było wyraźnie, że nie pała on sympatią do dziennikarza. Czy miał do tego powód? Pytanie ważne, ale temat na pewno dyskusyjny. Zresztą wystarczy powiedzieć, że część dziennikarzy uważa, iż Michniewicz powinien otrzymać karę w związku z korupcją. Warto też podkreślić, że chodzi o sprawę, która miała swój finał w sądzie i co powinno być najważniejsze, obecny selekcjoner nie otrzymał żadnej kary.

Wątpliwości są jak najbardziej zrozumiałe, ale wypada zadać sobie pytanie, czy ludzie mają prawo negować wyrok sądu? Dobrze też pamiętać o tym, że chodzi o czasy, kiedy korupcja była czymś zupełnie normalnym (jakkolwiek to brzmi) – nie można wykluczyć, że części osób udało się uchronić przed jakimikolwiek podejrzeniami. Warto też postawić się na miejscu Michniewicza – były trener Legii ma chyba prawo do nerwów, prawda?

O reprezentacji Polski możesz poczytać też tutaj.