sportonline.pl

sport w najlepszym wydaniu

Skoki narciarskie praktycznie znikną z TVP!

Już niedługo rusza nowy sezon skoków narciarskich i trzeba przyznać, że będzie to sezon niezwykły. Krótko mówiąc, skoki narciarskie praktycznie znikają z TVP!

Koniec pewnej epoki

Z pełnym przekonaniem można powiedzieć, że jest to ogromna zmiana – koniec pewnej epoki. Wypada jednak od razu dodać, że skoki zobaczymy w ogólnodostępnej telewizji. Zresztą nie mogło być inaczej ze względu na przepisy obowiązujące w naszym kraju. Co więcej, tym ogólnodostępnym kanałem jest TVN.

TVN i skoki narciarskie to połączenie, które może brzmieć irracjonalnie, ale wbrew pozorom nie ma się czemu dziwić. Przede wszystkim należy wziąć pod uwagę, że prawa do pokazywania skoków nabyło Discovery (nie pierwszy raz), a do grupy tej zaliczymy choćby Eurosport i TVN. Spełnienie przepisów obowiązujących w naszym kraju nie musiało wiązać się więc z sublicencją.

Problem dla dyscypliny

TVN i TVP 1 to kanały ogólnodostępne, ale zmiana nadawcy może oznaczać kłopoty związane z popularnością dyscypliny. Trzeba sobie powiedzieć jasno i wyraźnie, że wiele osób koncentruje się wyłącznie na kanałach Telewizji Polskiej. Rzecz jasna tyczy się to głównie osób starszych.

Jak sprawić, żeby pewna grupa ludzi nie zapomniała o skokach? Na to pytanie powinni niektórzy sobie odpowiedzieć. W zasadzie można też zapytać, czy jest jakieś rozwiązanie? Wydaje się, że spadek oglądalności jest nieunikniony. Kiedy dodamy do tego obawy związane z formą skoczków, sytuacja przedstawia się po prostu źle.

Co w TVP?

Wypada jeszcze odnotować, że w TVP zobaczymy tylko polskie konkursy i MŚ w Lotach. Co więcej, TVN nie pokaże polskich konkursów, ale w Eurosporcie oczywiście będą. Z perspektywy kibica można więc mówić o sporym zamieszaniu. Do tego MŚ w Lotach ma wyłącznie TVP i trudno przypuszczać, aby to miało się zmienić.

Czy czeka nas jeszcze jakiś niespodziewany zwrot akcji? Zostaje chyba tylko nadzieja, a to niewiele.